Obecna sytuacja społeczna i ekonomiczna wzmaga izolację na różnych poziomach. Wymuszona (czynnikami zewnętrznymi, ale też wewnętrznymi) separacja podsystemów złożonych (np. organizacji) należących do większego systemu złożonego (np. państwa) powoduje nagłe i niebezpieczne zaburzenie ich wszystkich. Kluczową wartością systemu złożonego jest komunikacja jego elementów i zachodzące pomiędzy nimi relacje, a każdy element ich pozbawiony przestaje być częścią systemu. Jeśli więc organizacje wraz ze swoimi potrzebami, zasobami, wartościami i relacjami utracą kontakt ze sobą nawzajem, a tym samym z szeroko pojętym państwem, system złożony przestanie istnieć.

Warto zauważyć, że wielowymiarowość oraz złożoność obecnej sytuacji daje, wbrew pozorom, nowe możliwości i dobrze jest podążyć tym tropem. Pojawiające się potrzeby wymagają szybkiej i szerokiej odpowiedzi. Np. niedobór środków ochronnych mobilizuje firmy z różnych branż do współpracy w celu ich dostarczenia (jedne firmy mają materiały, inne technologię, a kolejne wiedzę na temat ich produkcji, pozostałe zaś możliwość transportu gotowych produktów). Jedne organizacje zwalniają ludzi, inne zaś w tym czasie potrzebują zatrudnić specjalistów, a w tej sytuacji sprawna koordynacja rotacji pracowników (wiedza kto kogo potrzebuje i kto jest dostępny) jest potrzebna i ważna. Także branża gastronomiczna odpowiada na potrzebę dostarczania wyżywienia szpitalom, osobom na kwarantannie czy seniorom. Innym wymiarem potrzeb, którego nie można bagatelizować, jest obszar rozrywki, kultury, nauki, a także religii, który z powodzeniem przenosi się na platformy cyfrowe, we współpracy z branżą technologiczną. To wszystko pozwala min. na obieg środków, towarów i informacji w systemie, kształtując długoterminowe korzyści.

Współpraca, np. w formie wzajemnej pomocy, ułatwia zachowanie ciągłości oraz pozwala przetrwać systemowi złożonemu. Po zaburzeniu, jakim jest kryzys, będzie on w stanie samodzielnie się naprawić (dynamizm) uzupełniając powstałe luki i odbudowując swoją strukturę (samoorganizacja) pod warunkiem, że zachodząca w im komunikacja nie zostanie przerwana, a relacje jego elementów i podsystemów będą silne. Ważne jest, by nie doprowadzić do sytuacji pominięcia czy wyrzucenia kogokolwiek poza system złożony (na zasadzie pominięcia czy trwałego wyizolowania), bo każda taka sytuacja może wzmagać zaburzenie. Wszyscy jesteśmy istotni.

Aby system złożony mógł się zregenerować na zasadzie samoorganizacji, wszelkie decyzje w nim podejmowane muszą być zdecentralizowane. Tym samym właśnie teraz jest najlepszy czas, by dyskusje dotyczące obecnych rozwiązań i przyszłych strategii, prowadzone były i konfrontowane przez specjalistów z różnych obszarów, bo sytuacja jest wielowymiarowa i wymaga różnych perspektyw, współpracy, kompleksowego podejścia i analiz w duchu złożoności. Takie podejście zdecydowanie zwiększa szansę naprzetrwanie kryzysu i późniejsze odbudowanie biznesów.